
Cześć,
dziś trochę niecodziennie, ponieważ leżę na kanapie kiedy piszę te słowa, sam w domu. Dzisiejszy newsletter może być nieco inny niż poprzednie, może być bardziej filozoficzny i wyniosły. Przyczyna jest prosta. Miałem wypadek motocyklowy i kilka dni, żeby przemyśleć pewne sprawy. W tym wpisie chcę się podzielić z Tobą kilkoma lekcjami oraz tym, co dziś dla mnie ważne.
Rozwój osobisty
Technologia
Dziś wyjątkowo odniosę się w tej części do bardzo fizycznych spraw. Jak już wspomniałem — miałem wypadek, ale wyszedłem z niego całkiem nieźle, głównie dlatego, że byłem odpowiednio ubrany. Motocyklowe przygody to nie przelewki, ale to się tyczy skuterów czy innych jednośladów (bądź tych 3 kołowców). Widzę, jak wiele osób nie dba o bezpieczeństwo. Dziś technologia daje ogromne możliwości. Kurtki czy spodnie z poduszkami powietrznymi, kaski ze specjalnymi membranami itp.
Oczywiście wszystkie te rzeczy kosztują, ale co jest cenniejsze niż zdrowie? Pamiętaj, że nawet tańsze rozwiązania będą Cię chronić lepiej niż najlepsze markowe ciuchy. Wzmocnione jeansy, odpowiednie buty, rękawiczki i kask — nie ma żartów. Możesz być najlepszym kierowcą na świecie, a jednak ktoś inny może spowodować wypadek! Przemyśl to!
Z technologii bardziej przyziemnych i codziennych. Ostatnio mówiłem o zastępowaniu całej zawartości portfela. Jak Ci się podobało takie rozwiązanie? Korzystasz? Daj znać w odpowiedzi.
Dziś mam dla Ciebie coś innego — aplikacja Pocket.
Pozwala ona na zapisywanie artykułów i treści z sieci w jednym miejscu. Pozwala doskonale zarządzać takimi treściami. W wersji premium masz świetne funkcje, jak pełnotekstowe przeszukiwanie tekstu czy zapisanie treści i dostęp do nich, nawet kiedy artykuły znikną z sieci. Ja takie archiwum budowałem w Evernote i do dziś je mam, ale od pewnego czasu korzystam z Pocket, bo jest po prostu łatwiej.
Klikasz „dodaj” (działa na wszystkich urządzeniach) i kiedy masz chwilę — możesz wrócić do treści, które Cię interesują. Są oczywiście podpowiedzi tematów, które mogą Cię interesować, ale ja z tego nie korzystam. To takie miejsce, gdzie zapisuję sobie rzeczy, jak nie mam na nie czasu w danej chwili. Potem wracam i mogę mieć wszystko w zorganizowanej przestrzeni. Warto przetestować darmową wersję, a jak zaczniesz więcej korzystać, to wykupić subskrypcję (choć ja nie jestem fanem posiadania ich zbyt wielu):
Wellbeing
Na deser niemalże, dziś mógłbym się porozpisywać na temat zdrowia, już co nieco wspomniałem o tym, ale… nie chcę już „przynudzać”. Dlatego skupię się dziś na kolejnym elemencie, który może dobrze wpływać na Twoje ogólne samopoczucie to…masaże.
Przyznam się, że po wypadku, z przyjemnością się wybiorę na jakiś, jak już nieco przestanie boleć obite ciało. A poważnie, to przypuszczam, że już niebawem wybiorę się na odpowiednie masaże fizjoterapeutyczne. To nie tylko przyjemność, ale również bardzo dobrze wpływa to na nasze ciało.
Pomyśl o tym jak o pobudzeniu twoich komórek do pracy. Poprzez masaż rozszerzają się naczynia krwionośne, zwiększa się ukrwienie skóry i mięśni. To ma bardzo pozytywny wpływ na układ krwionośny i limfatyczny (przyspieszone jest wydalanie produktów przemiany materii, a także wchłanianie obrzęków). Wpływają też na funkcjonowanie układu oddechowego, pokarmowego oraz moczowo-płciowego. Znów jak o tym poczytać — to same superlatywy, ale… są też przeciwskazania, mogą być powikłania ze źle przeprowadzonej procedury. Dlatego warto chodzić w miejsca sprawdzone, do osób, które się szkolą i rozwijają, a nie byle gdzie.
Masaż to też relaks i odpoczynek. Pełne odprężenie. Naprawdę warto zafundować sobie taką nagrodę dla siebie. To jest jedna z lepszych rzeczy jako forma nagrody, bo jest to i zdrowie i relaksujące. Win-Win! A teraz zapytam, kiedy Ty ostatnio byłaś/eś na masażu?
A na sam koniec… Życzę Ci dużo zdrowia, spokoju, radości z mobilności i wykorzystywania szans w życiu. Jest tylko jedno, nie warto go przegapić.
A teraz jak Pan Policjant powiem:
Bądź uważna/y i pamiętaj o bezpieczeństwie Ciebie i innych uczestników drogi!
Dobrego tygodnia!