Blog thumbnail

Na co #GROMEKTEAM poświęciłby swój ostatni rok?

Na co #GROMEKTEAM poświęciłby swój ostatni rok?

Blog thumbnail

Dzień dobry!
Na wstępie dziękujemy bardzo za odzew i wiadomości po ostatnim mailu. Już spieszę też z wyjaśnieniem ważnej sprawy! Tak, to nie ja jestem autorem ostatniej wiadomości. Zatem czy teksty newslettera będą królestwem Magdaleny. Yyyy ale co? Pewnie się zastanawiasz, kim jest Magdalena? 

Otóż Magdalena to #gromekteam na dzień dzisiejszy. Przez ostatnie dwa lata współpracujemy w kilku obszarach. Magda jest dla mnie wielkim wsparciem w obszarach związanych z obsługą klienta czy budowaniem społeczności wokół grupy 10 tysięcy kroków przez 365 dni! W tym roku Magdalena będzie też dotykać innych obszarów firmy i jej pozycja będzie się klarować. 

Prywatnie Magdalena jest moją przyjaciółką i ogromnym wsparciem w życiu, nie tylko firmowym, ale również prywatnie. Taki współpracownik to skarb. Newsletter będzie miejscem, gdzie będziemy (wspólnie) przekazywać co dzieje się tym naszym Produktywnym świecie, będziemy przedstawiać perspektywę zarówno moją jak i Magdaleny. Dziękuje za wasze wsparcie i już teraz zapraszam Was do przeczytania tej merytorycznej treści dzisiejszej wiadomości. 
Jakub


Jestem przekonana, że jeśli uważnie przeczytałaś/eś naszego ostatniego maila to dużo myślałaś/eś o tym na co poświęcić swój ostatni rok na planecie ziemia. 

Być może nawet zakupiłaś książkę i rozpoczęłaś/eś jej lekturę. Koniecznie nam o tym powiedz! 

Dziś podzielę się z Tobą swoimi przemyśleniami na temat tego co chciałabym zrobić w ostatnim roku swojego życia. Jak pisałam wcześniej nie rzucamy wszystkiego, nie uciekamy w Bieszczady aby płakać i użalać się tylko skupiamy się na rzeczach dla nas ważnych. Ustalamy swoje prawdziwe priorytety. I uwierz mi, że nie ma tutaj złych odpowiedzi. Doskonale zdajemy sobie sprawę, z tego w jak różnych miejscach jesteśmy i jak różne mamy potrzeby. 

Pewnego jesiennego wieczoru usiadłam wygodnie w fotelu…(ten wieczór o którym wspominam miał miejsce w październiku:P), przygotowałam sobie gorące kakao z bitą śmietaną i piankami, wskoczyłam w najwygodniejszą piżamę, zaświeciłam moje ulubione świeczki( swoją drogą złapałam się na tym, że oszczędzałam je na specjalne okazje!!!) i zaczęłam planować jak będę żyć wiedząc, że przede mną ostatni rok mojego życia! Umówmy się, że klimat do przemyśleń miałam sprzyjający. Zastanawiałam się od czego zacząć! Podobno wartości życiowe to nasze podstawowe przekonania które kierują naszymi zachowaniami i celami oraz to właśnie dzięki nim potrafimy zmierzyć nasz ogólny sukces w życiu. Zatem…zacznę od wartości! To nie było trudne zadanie bo przerobiłam to już w programie Mój Przełomowy Rok (nie o programie chciałam dziś mówić ale jeśli jesteś zainteresowana to rzuć okiem https://mojprzelomowyrok.pl) Sięgnęłam zatem po zeszyt, żeby upewnić się czy dobrze zapamiętałam swoje wartości. Lista wyglądała następująco: 

  • Bliskie relacje.
  • Rodzina.
  • Samoświadomość.
  • Lojalność.
  • Wolność. 
  • Wdzięczność. 
  • Zdrowie. 

Pierwsze pytanie jakie się we mnie pojawiło to: Czy to na pewno moje wartości? Czy one mają wyznaczać mój ostatni rok życia?

Osoby które mnie znają wiedzą, że najważniejsi są dla mnie ludzie! Miewam momenty, że potrzebuje pobyć sama ze sobą ale najczęściej to właśnie relację międzyludzkie motywują mnie do działania. Oczywiście dzięki udziałowi w programie Mój Przełomowy Rok inaczej spojrzałam na swoje relacje i w bardzo świadomy sposób z niektórych zrezygnowałam. A teraz kiedy wiem jak mało czasu mi zostało zaczynam myśleć o tym ponownie i z jeszcze większą uważnością przyglądam się kogo mam w swoim otoczeniu. Podejdźmy do tematu śmiertelnie poważnie! Bo wiecie jak to jest. Relacje są różne i czasem potrzebujemy zupełnie różnych ludzi w naszym najbliższym otoczeniu aby czuć się naprawdę szczęśliwymi!Patrzę na swoje relacje odpowiadając sobie na pytania: (ps. wiecie, że kiedyś nie zadawałam sobie pytań! Co ten Gromek robi z ludźmi :P) 

  • Czy to osoba sprawia, że się uśmiecham czy częściej czuje się przy niej źle? 
  • Czy mogę przy tej osobie czuć się swobodnie i być sobą czy jednak czuję skrępowanie?
  • Czy przy tej osobie czuje się bezpiecznie czy jednak nie?
  • Czy jestem dla tej osoby ważna? 
  • Czy ta osoba sprawia, że czuje się wysłuchana?
  • Czy ta osoba jest przy mnie bezinteresownie czy jednak chce czegoś w zamian?
  • Czy możemy rozmawiać razem na różne tematy?
  • Czy przy tej osobie wzrastam i się rozwijam?

Oczywiście lista jest przykładowa. Jednak w obliczu nieuchronności mijającego czasu warto mieć w swoim otoczeniu jak najwięcej osób przy których będziemy się czuć jak najlepiej. W moim przypadku przyglądam się swoim bliskim relacją, rodzinie i przyjaciołom ( nie mam wielu przyjaciół dlatego też nie mam osobnej kategorii wartości jaką jest przyjaźń bo u mnie przyjaciele są wpisani po prostu w rodzinę) Następnie jeśli ogarnę już swoje relacje, znajomych i listę osób z którymi chce porozmawiać, spotkać się mogę przejść dalej. Zastanawiam się w kontekście swoich wartości jaką chce być osobą podczas tego ostatniego roku. W moich wartościach pojawia się samoświadomość, lojalność, wolność i wdzięczność. W tym roku mojego życia (przypominam Wam: ostatnim) chce możliwie jak najlepiej poznać siebie! Jak to robię?

  • Zapisuje się do kolejnej edycji programu Mój Przełomowy Rok (wiem jak się czuje będąc w programie, ile on mi daje i jak zmienił mnie jako osobę!)
  • Kontynuuję psychoterapię- to przestrzeń w której poznaję siebie taką prawdziwą. Nie znaczy to oczywiście, że staram się na co dzień udawać kogoś innego niż jestem naprawdę ale w relacji z psychoterapeutką czuje się „naga”
  • Sama nie wierzę, że to napiszę ale będę się rozwijała każdego dnia!
  • Codziennie jestem wdzięczna za to co mam! Nie skupiam się na brakach! 
  • Żyje w zgodzie ze sobą co dla mnie jest przejawem wolności! Wolność to wartość która bardzo sobie cenię zarówno w relacjach, w pracy, w związku czy po prostu w codziennym życiu. 

Na koniec zostawiłam sobie temat zdrowia. Jak zapewne wiemy zdrowie to szeroki temat a ja przez długi czas fokusowałam się na swoich brakach związanych z wyglądem zewnętrznym! Beznadzieja sprawa, wiem! Dlatego jeśli to mają być moje ostatnie dni to chce podejść do tematu zdrowia zupełnie inaczej! Całościowo! Ogólnie dbam o swoje zdrowie na tyle na ile potrafię i patrząc na to szerzej wcale nie jest źle, jednak teraz chce czegoś więcej!Dlatego skupie się na zadbaniu o:

  • swoje zdrowie psychiczne (afirmacje, medytacja, spacery, odpowiednia ilość snu, przebaczenie, brak konfliktów, robienie przyjemnych rzeczy bez wyrzutów sumienia) 
  • zdrowie fizyczne (z uważnością spojrzę na to co jem i wlewam w siebie😂, będę ćwiczyła dla przyjemności a nie za karę! Koniec z fit trenerkami – zaczynam ćwiczyć z fizjoterapeutką! 
  • emocje! Jeśli o mnie chodzi to tutaj spróbuje je trochę wyciszyć i pozwalać sobie na bycie przy sobie i przeżywanie ich.
  • coś dla duszy! Tutaj postaram się żyć w zgodzie ze swoimi wartościami i poznać prawdę o siebie samej🙂

To szybki szkic tego czym będę się kierowała planując 2023 rok!

Zerknijmy jak to wygląda u Jakuba:

To trudne dla mnie pytanie, sama myśl, że mógłbym nie doczekać wnuków budzi we mnie sporo emocji. Jeśli jednak miałbym świadomie zaplanować sobie czas to pewnie też wyszedł bym od wartości.

Moje wartości:

  • Rodzina
  • Rozwój
  • Zdrowie
  • Niezależność – świadoma wolność
  • Lojalność
  • Pomaganie innym
  • Efektywność

Ja zdecydowanie skupił bym się na dziewczynkach, rodzinie i nagrywaniu. Wiedząc, że mam tylko rok, starałbym się przekazać jak najwięcej dzieciom. Być z nimi, być dla nich i wykorzystać ten czas na maksa. Na pewno zaplanował bym więcej wyjazdów, w różne rejony świata i Polski. 


Zmieniłbym bardzo wiele, wiedząc, że moja rodzina, po śmierci jest zabezpieczona, na pewno pracowałbym inaczej. Nie mniej, ale zupełnie inaczej, bo postawił bym ciężar na inne aspekty. W ramach wartości Pomagania innym i Rodziny na pewno nagrywał bym duuuużo więcej. Dzieciom nagrywałbym wiadomości, z każdego dnia. Tak samo więcej nagrywał bym na YT czy w ogóle materiałów w formie wideo. Dopracowałbym jeszcze model programu, w taki sposób, żeby długo można było korzystać z tych materiałów i były jeszcze bardziej uniwersalne. Już teraz jest tam bardzo wiele dobrego, ale na pewno poświęciłbym czas i uwagę na program. 


Popracowałbym też nad swoim rozwojem, ale też w zupełnie inny sposób niż do tej pory. Skupiłbym się mocniej na aspekcie duchowym, bo to bardzo otwiera oczy, a ja wiem, że w tym obszarze mam jeszcze sporo do przepracowania. Skorzystałbym ze wszystkich środków jakie mam, bo jak mówiłem, rodzina jest zabezpieczona, a ja nie musiałbym już mieć oszczędności, dzięki temu mógłbym skupić się na innych sprawach. 


Podsumowując: 

  • więcej czasu z rodziną i przede wszystkim z dziewczynkami;
  • więcej podróżowania;
  • więcej nagrywania materiałów wideo – jako pamiątkę dla dzieci;
  • dopracowanie programu i dowiezienie go w taki sposób, żeby dalej można było czerpać z tego latami;
  • wykorzystałbym oszczędności – nie patrząc na konsekwencje, bo rodzina jest zabezpieczona kiedy mnie nie ma;
  • pracowałbym mądrzej i uczył się inaczej;
  • zadbał bym o zdrowie mentalne i rozwój duchowy. 

Dziś  podzieliliśmy się z Tobą swoimi przemyśleniami liczymy również na Ciebie. Podziel się z nami czym Ty będziesz się kierował/kierowała w planowaniu 2023.

Odpowiedz na pytanie:

Co dla mnie będzie najważniejsze w 2023

Na zakończenie chce napisać, że dziękuje Ci za to, że poświęcasz nam swój czas! Pamiętaj! Bez Ciebie to nie miałoby sensu! 
Ps. W następnym mailu opowiemy Ci o zmianach jakie w nas zaszły❤️⭐️

Jakub i Magdalena
#GROMEKTEAM

Leave your thought here

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

It’s time to start spending your time in a way that lights you up. I’m here to help you map out the steps & guild you along the way.

Explore

Address

236 SE 5th Avenue, New York 10000, U.S.A​

©2021 Koacher. Crafted by Boostifythemes

Hit Enter to search or Esc key to close