Cześć,
Dziś przychodzę do Ciebie bez konkretnego pomysłu na wiadomość. Nie każdy tydzień przynosi wielkie zmiany czy wydarzenia. Są takie tygodnie, w których po prostu robisz swoje. Niewiele jest do podzielenia się, bo realizujesz swoje cele i tyle. Nie wydarzyło się nic spektakularnego. Czy to coś złego? Oczywiście nie, przecież nie każdy tydzień w życiu będzie podniecający, wnoszący coś nowego. Nie oznacza to, że nic się nie dzieje.
Myślałem chwilę o opisaniu moich przemyśleń związanych z alkoholem i wieczornymi imprezami. Byłem w piątek z kolegami na takim “resecie” i to naprawdę dało mi sporo do myślenia. To nie tylko kwestia spożycia alkoholi czy innych substancji, ale również koszt energetyczny, który może być ogromny. Zacząłem pisać o tym, ale koniec końców nie zdecydowałem się tym dziś podzielić.
Powodem nie jest zawstydzenie, ale raczej założenie, że nie zainteresuje Cię wątek moich przemyśleń na temat alkoholu i imprez. Jeśli jest inaczej, to daj znać w odpowiedzi, przygotuję coś od siebie.
W ten weekend przesłuchałem też wywiad z Miśkiem Koterskim na YT, którym chciałbym się podzielić. Nie znałem jego historii i tego jak trudna była jego walka z uzależnieniami. Polecam posłuchać, bo można wyciągnąć dla siebie bardzo dużo wniosków. Link: https://www.youtube.com/live/Qe4k0h8IFL8?feature=share
Edu-kacja
Taki trochę ciężki początek, ale spokojnie, dalej dzieje się dobrze. Wczoraj byłem na uczelni w Łodzi i razem z kolegą mieliśmy przyjemność porozmawiać ze studentami o rozwiązaniach ServiceNow. To ciekawe, bo od zakończenia studiów kilka lat temu miałem mało styczności z uczelniami. Przyznam, że dziś trochę wróciło do mnie jak to było… a było niezbyt porywająco. Zaangażowanie młodych ludzi na tym etapie i ich wgapianie się w telefon zamiast słuchanie praktycznego podejścia jest bardzo deprymujące dla mówcy. Widziałem to w jego oczach, bo naprawdę smutno jest stać przed 20 osobami, gdzie połowa sali bez skrępowania skroluje telefony.
Mam nadzieję, że idąc na studia MBA, będzie nieco inaczej. Muszę swoją drogą zadzwonić, czy kierunek się w ogóle zbierze, bo jak się okazuje, coraz mniej ludzi chce się edukować w klasycznej formie studenckiej. Nie ma się co dziwić, jeśli edukacja ma wyglądać na opowiadaniu slajdów, które można znaleźć na Wikipedii to jaki to ma sens? Ja dziś idę na studia, żeby się czegoś dowiedzieć, ale z doświadczenia, a nie z teorii. Licencjat i magister to prawie sama teoria, a to dziś można znaleźć w książkach, na YouTube itp. Ludzi interesuje doświadczenie i przykłady z życia, a nie starych i czysto teoretycznych książek.
Taka forma edukacji jest mało dopasowana do potrzeb i realiów XXI wieku. Ja zaczynam się zastanawiać nad tym, jaka będzie przyszłość moich dzieci, jeśli chodzi o edukację. Zastanawiam się, czy np. nauczanie w domu nie byłoby lepszą formą, choć wiadomo, że dopóki oboje pracujemy na etacie, taka formuła jest co najmniej trudna do zrealizowania. Chciałbym jednak, żeby moje dzieci mogły spróbować czegoś innego. Edukacja domowa to przecież nie jest nauka w domu — żeby było jasne, czegoś takiego bym nie chciał. Zobaczymy.
Ważne
Teraz uwaga, jako dobry samarytanin przypominam, że do końca kwietnia jest czas na wysłanie zeznania PIT i rozliczenie się z Urzędem Skarbowym! Ja już rozliczony, dlatego przypominam. Czasu jest coraz mniej, a sam proces jest bajecznie prosty, jeśli jesteś etatowcem. Na działalności też nie jest to super trudne, bo muszę przyznać, że system e-PIT jest całkiem dobrze zrobiony.
O ile jest wiele obszarów makroekonomicznych, które są dziś raczej negatywne, o tyle jak spojrzysz na rzeczy, ze swojej perspektywy to pamiętaj, masz lepiej niż 97% ludzi na świecie. Na potwierdzenie moich słów, odsyłam Cię do karuzeli instagramowej: https://www.instagram.com/p/CrU6XM3oJOf/
Idzie maj-ówka
Ostatnia pozytywna rzecz, to fakt, że idzie maj. Za tym idzie poprawa pogody, co ten weekend udowodnił nam słonkiem przez cały dwudzionek. Maj to również majówka, czyli przerwa od pracy i możliwość zaplanowania sobie wyjazdów, odpoczynku, grillowania, sprzątania i remontów. W tym roku bardzo fortunnie poskładały się dni i można sobie zrobić dobry odpoczynek niskim kosztem (dni urlopowych).
Ja mam w planie poczytać, zaplanować sobie pracę na kolejny miesiąc w odniesieniu do moich celów, nad którymi pracowałem ostatnio nieco więcej. Mam jakieś poczucie, że zatrzymałem się w pewnym momencie i nie idę dalej. Czas to zmienić i wrócić do fundamentów, czyli odpowiedzieć sobie na pytanie: czego chcę i dokąd zmierzam. To trudne pytania wbrew pozorom, bo w moim życiu sporo się zmienia.
Chce ten czas spędzić blisko rodziny i znajomych, odpoczywając, może zdołam trochę pobiegać, bo chciałbym wrócić do tej aktywności. To będzie taki trochę mój czas. Mam nadzieję i liczę, że pogoda dopisze nam wszystkim i słonko będzie królowało nad nami.
A Ty jakie masz plany? Podziel się, jestem naprawdę ciekawy Twoich pomysłów!
Nie planuję pisać wiadomości na 2 maja, ale może jeszcze zmienię zdanie, więc jeśli nie to… życzę naprawdę udanej majówki i słyszymy się 9.05! Wtedy będę miał dla Ciebie garść informacji o tym, co nadchodzi i będę miał do Ciebie prośbę!
Pozdrawiamy serdecznie
#gromekteam