Uff, to był naprawdę intensywny tydzień. Pełen pracy, przemyśleń i w końcu działania na wielu frontach.
Tydzień był krótki, z uwagi na długi weekend, który mieliśmy zaplanowany pod kątem rodzinnym i czas chilloutu na Mazurach. Z daleka od miasta, hotel, na którego terenie było wszystko, czego potrzebowaliśmy. Jezioro, kajak, rowery wodne, mini plaża z pomostem, piękne zachody słońca, plac zabaw i pełno atrakcji dla dzieci. Animacje, basen, na SPA się akurat nie zapisaliśmy, ale za to saunowanie na maksa! Był czas, żeby poczytać na hamaku, rozpisać sobie plany, popracować przez chwilę, a to bez uszczerbku na czasie rodzinnym.
Fajne miejsce, bo naprawdę jest tutaj dużo, jest sala kinowa, sala gier, bilard, ping-pong i dwie sale zabaw dla dzieci. Spędziliśmy tu 4 dni i naprawdę dzieciaki były uradowane i umęczone każdego dnia. Trafiliśmy na 10-lecie hotelu i koncert na żywo. Naprawdę było wszystko, czego mogliśmy potrzebować i fakt, że byliśmy z daleka od miasta, spowodował, że czas spędzaliśmy razem na świeżym powietrzu. Internet był na tyle, na ile był potrzebny, a resztę dnia spędzaliśmy na dworze lub w basenie. Ja osobiście nie lubię kąpieli w jeziorach, stąd więcej basenu.
Z tematów pracowych — podcast ruszył na całego i pierwszy pełny odcinek pojawił się w czwartek. Kolejne będą pojawiały się co tydzień i planowo w czwartki, chociaż zastanawiam się, czy nie lepiej zamienić dostarczanie newslettera (wtorek) z podcastem (czwartek), wtedy wtorkowy podcast mógłbym wrzucać w info newslettera w czwartek, ale może tak też będzie działać. Dam sobie kilka tygodni i pogadam jeszcze z zespołem, bo w sumie na razie taki układ mi pasuje.
W tym tygodniu miałem też dwa mastermindy i to też dało mi kopa do działania, wiele się dzieje i pod tym kątem jest zajebiście, bo mam w otoczeniu ludzi, którzy wspierają na wielu frontach, a dodatkowo będą gośćmi w podcaście! Jest tam kilka ciekawych historii i naprawdę zapraszam już teraz na kolejne odcinki, które będą pojawiać się w kolejnych tygodniach. Zapraszam do obserwowania i komentowania podcastu na:
Instagram: http://instagram.com/robswoje_
LinkedIn: https://www.linkedin.com/
Te dwa miejsca są najlepszym miejscem do zabierania głosu, chociaż wiem, że 90% słuchaczy się nie wypowie, to naprawdę zapraszam do dyskutowania i polecania dalej. To dla mnie ważne, żeby wieść się niosła! Jeśli chodzi o słuchanie, to możesz wysłuchać na:
Apple Podcast: https://podcasts.apple.com/us/
Spotify: https://open.spotify.com/show/
Spreaker: https://iheart.com/podcast/
Pocket Cast: https://pca.st/sce3dylo
W biznesie wiele się dzieje, sporo zmian przede mną, ale teraz ważny jest moment, żeby ustalić cele, priorytety, bo projektów i pomysłów jest… dużo. Z pewnych rzeczy będę musiał zrezygnować lub zdelegować. Kilka tematów musi poczekać, bo są inne obszary, które muszą zacząć się dziać. Cierpliwość nigdy nie była moją mocną stroną, ale uczę się tego każdego dnia i muszę powiedzieć, że im więcej działam, tym więcej widzę efektów, a co za tym idzie, będzie rosło. Niestety, kilka ostatnich miesięcy więcej mówiłem, że zrobię, niż robiłem.
Dzielę się tym, bo dostałem kilka wiadomości odnośnie tego, że to bardzo częsty problem. Coś się chce, ale brakuje „czegoś”, żeby to zrobić. Może to być odwaga, czas, kompetencje, finanse i pewnie kilka innych tematów, które pojawiają się w twojej głowie. Prawda jest jednak taka, że w większości to są wymówki i warto spojrzeć na to z tej strony. Nie ma w naszym życiu wielkich przeszkód, których nie da się przezwyciężyć. Żyjemy w takich czasach, że jeśli mamy zdrowie, to wszystko inne naprawdę jest wymówką.
Jeśli się ze mną nie zgadzasz, to zapraszam Cię na sesję coachingową i bardzo szybko pomogę Ci ruszyć z miejsca. Opracowuję teraz szerszy model podejścia do procesu zmiany i wypracowania go w taki sposób, aby wspierać swoich klientów jeszcze skuteczniej i szybciej. Efektywność i skrócenie czasu osiągnięcia celów będzie teraz dla mnie kluczowe. Chcę, żeby to był zupełnie oddzielny produkt. Taki, w którym możesz przyjść z dowolnym celem (lub wieloma), a ja pomogę Ci zbudować plan i jeszcze go zrealizować. Będę wspierał Ciebie nie tylko sobą, ale również całą swoją siecią kontaktów. To na razie koncepcja, którą testuję na pierwszych klientach, ale już widzę jej efekty.
W kolejnym tygodniu, lub na początku lipca, będę szukał 5 chętnych osób, które w bardzo promocyjnej cenie będą mogły przejść ten właśnie proces. Być może to będzie coś dla Ciebie, na dziś wiem, że będzie to współpraca premium. Mówię o tym już teraz, ponieważ być może zechcesz być w grupie testowej i zostać „referencją”. Oczywiście wiele zależy od Ciebie, Twojej determinacji, działania itp. Ja mogę wspomagać kontaktami, ale na koniec dnia, Ty musisz zrobić swoje. Ja dając swoje 100%, dostarczam tylko 50% Twojego sukcesu, reszta należy do Ciebie! Spodziewaj się kolejnych wątków.
Życie jeśli na nie spojrzeć jest krótkie, dlatego warto je przeżywać, smakować i celebrować. Szkoda go na narzekanie i życie od pierwszego do pierwszego.
A teraz przechodzimy do kolejnej rozwojowej porady i 5-tej części materiału o planowaniu.
Rozwojowa wskazówka
Czy żyjesz i pracujesz w zgodzie ze swoimi wartościami?
Określenie swoich życiowych wartości jest jednym z ważniejszych elementów pracy rozwojowej. Pamiętam jak dziś mój pierwszy raz, kiedy to odkrywałem swoje wartości. Nie było to łatwe zadanie, ale było warto. Wtedy zdałem sobie sprawę z tego jak wiele w moim życiu było przypadków i godzenia się na rzeczy, które absolutnie nie są moje.
To dało mi siłę do zmiany, postanowiłem, że chcę przeżywać swoje życie według własnych potrzeb. To oczywiście tylko jeden z elementów, który zdarza mi się przepracowywać z klientami coachingowymi. To ważny element w budowaniu samoświadomości. Tych “trudnych” pytań jest więcej i zachęcam, żeby na nie odpowiadać.
A jak jest u Ciebie? Masz już określone swoje wartości? Czy pamiętasz o nich na co dzień, czy to było tylko jednorazowe ćwiczenie i żyją one gdzieś w zeszycie?
No właśnie, bo widzisz — nie chodzi tylko o zapisanie ich w zeszycie. Chodzi o życie w zgodzie z nimi. To naprawdę trudne zadanie, żeby dobrze zdefiniować, co realnie jest Twoje, a co wydaje Ci się, że jest Twoje. Spójrz na swoje życie i odpowiedz sobie na pytanie: “Czy ja żyje w zgodzie ze sobą?”. Wiele z nas zna swoje wartości, ale nie żyje według nich.
I tu znów z pomocą przychodzą pytania. Jeśli znasz już swoje wartości, to do każdej z nich możesz zadać sobie kilka pytań:
- Co znaczy dla mnie ta wartość?
- Jak w idealnym świecie wygląda życie w zgodzie z tą wartością?
- Co wydarzy się w sytuacji stresowej czy kryzysowej? Co wybiorę? Wartość czy np. pieniądze?
- Po co mi ta wartość?
Pytań można by mnożyć, ale dopiero kiedy zadasz sobie dużo pytań do każdej z nich, zrozumiesz lepiej, co ona dla Ciebie znaczy. Samoświadomość to droga, ale warto małymi ćwiczeniami wspierać się w niej.
W programie Mój Przełomowy Rok w edycji 2022, Izabela Kulesza (jedna z ekspertek), ujęła wątek w prostym zdaniu: “Nie mogę mówić, że jedną z moich życiowych wartości jest rodzina, jeżeli codziennie 12 godzin spędzam w pracy”.
Dokładnie w ten sposób warto spojrzeć na swoje życie, z perspektywy każdej wartości. Jeżeli jedną z Twoich wartości jest rodzina, to czy widać to jasno w Twojej codzienności? Ile masz czasu dla rodziny? Jak spędzasz ten czas? Jakościowo? Może to kilka godzin przed tv spędzonych “razem”? Czy jest coś, co staje Ci na drodze do realizacji Twoich wartości w życiu? Jeżeli tak – co to jest i jak możesz to zmienić?
A jeśli zapytasz: po co Ci to? Odpowiem: żeby wieść autentyczne, prawdziwe i szczęśliwe życie. Tylko i aż tyle.
Produktywna wskazówka
Nie trać czasu, kiedy nic nie robisz.
Brzmi śmiesznie, ale chodzi o maksymalne wykorzystanie czasu w momentach, kiedy jesteś skazany na bezczynność, jak chociażby czekanie w kolejce czy stanie w korku.
Przygotuj w telefonie materiały do czytania, słuchania, czy pisania. Mogą to być podcasty, audiobooki, e-booki czy artykuły zapisane z sieci.
Każdy smartfon ma dostęp do aplikacji z podcastami (polecam je bardzo, bo chociaż nie są jeszcze tak popularne w Polsce, to stanowią źródło ogromnej wiedzy!).
Również e-booki i audiobooki mają dedykowane aplikacje, które warto mieć pod ręką.
Kiedy ktoś ci coś wyśle podczas pracy, albo natkniesz się na ciekawy artykuł w sieci, którego w danej chwili nie możesz przeczytać, zapisz go w aplikacji typu Notion/Evernote lub w innych, dedykowanych do tego narzędziach jak Pocket lub Instapaper (żeby nie mnożyć narzędzi, lepiej skorzystać z funkcji nożyczek Notion lub Evernote, które zapiszą Wam treść bez reklam plus link do strony).